piątek, 21 sierpnia 2009

Dowcip

Na spowiedzi:
- Proszę księdza, opowiedziałem dowcip antypaństwowy, zgrzeszyłem.
Ksiądz milczy, więc spowiadający się kontynuuje:
- Opowiedziałem brzydki dowcip o Bierucie.
Ksiądz nadal milczy.
- Czy ksiądz mnie słyszy?
- Słyszę, słyszę, ale czekam.
- Przepraszam, ale na co ksiądz czeka?
- Na ten dowcip!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz