sobota, 7 marca 2009

Kobieta w PRL-u




W Polsce w początkowym okresie po II wojnie światowej, gdy kraj wymagał odbudowy, kobieta była postrzegana jako dodatkowa para rąk do racy, siła robocza, którą należy spożytkować. Podkreślano rolę kobiety jako przodownicy pracy i jako taka była postrzegana. W prasie, na plakatach wydawanych z okazji Święta Kobiet przedstawiano ją często na traktorze, z kielnią w ręku lub snopkiem siana, innymi słowy z wszelkimi atrybutami potrzebnymi do pracy, była ubrana w strój roboczy, a spod podwiniętych rękawów bluzy prężyły się muskularne przedramiona. Ujęciom tym często towarzyszył podpis zachęcający je do ciężkiej pracy i za tę pracę dziękujący. Pomimo tych obowiązków miała być jeszcze dobrą matką i żoną. Podkreślano ten aspekt jako bardzo istotny i ganiono wszelkie od niego odstępstwa.

źródło

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz